ROSE AVENUE
Projektantkę Rose Avenue do stworzenia marki zainspirował pełen zdjęć z amerykańskich ślubów Pinterest. Wszędzie kolorowe, genialnie wyglądające druhny. Sama będąc druhną odkryła, że takich sukienek, jakie widać na zdjęciach zza oceanu, na próżno szukać w Polsce. Trend sukienki, którą można dowolnie wiązać i w ten sposób zmieniać postanowiła później odwzorować na własnym ślubie. A jest to fason znany od zawsze - jak sama mówi: "Ciężko powiedzieć, kto wymyślił suknię wiązaną na kilkanaście sposobów: Grecy, Hindusi czy Amerykanie?" Nic dziwnego, że koleżanki i goście weselni zaczęli pytać o kieckę i prosić o taką samą - właśnie tak narodziło się Rose Avenue.